środa, 18 czerwca 2014

"Urodzinowa niespodzianka" (Kim Hyun Joong - SS501)

Witam Was po długiej przerwie! ^^ Jest to mój pierwszy one-shot i mam nadzieję, że będzie się podobał. Nie będę się za bardzo rozpisywała powiem tylko, że spróbuję niedługo wstawić kolejny rozdział opowiadania o Teen Top :3 Miłego czytania i bardzo proszę o komentarze! :D

_________________________________________________________________________



Po latach ciężkiej pracy nareszcie udało Ci się skończyć studia. Zdawałaś na filologii koreańskiej. Mieszkałaś w tym kraju kiedy byłaś mała, chodziłaś do podstawówki i gimnazjum w Seulu. Niestety z powodów rodzinnych musiałaś wrócić do Polski. Wyjeżdżając obiecałaś swojemu najlepszemu przyjacielowi, że go nie zostawisz i kiedyś na pewno do niego wrócisz do Korei. Mimo tego, że miałaś dużo nauki cały czas utrzymywałaś kontakt z Hyun Joong~. Pisaliście do siebie cały czas. Cieszyłaś się z tego, bowiem nie chciałaś stracić z nim kontaktu. Od dłuższego czasu czułaś do niego coś więcej niz przyjaźń. Kiedy napisałaś mu, że zdałaś i twoi rodzice zorganizowali Ci lot do Korei chłopak powiedział, że odbierze Cię z lotniska. Kiedy już byłaś na miejscu było późno, więc już prawie nikogo nie było w poczekalni. Przy wyjściu stał mężczyzna w bluzie z kapturem i okularach. Na twój widok je ściągnął i i uśmiechnął się.
- _____! (tu wstaw swoje imię) - zawołał.
-Hyun Joong?! - spytałaś.
Byłaś w szoku. Ze słodkiego i uroczego chłopca zmienił się w bardzo przystojnego mężczyznę. Wiedziałaś, że na pewno bedzie wyglądał inaczej, ale nie, że aż tak. Hyun Joong podbiegł do Ciebie i cię przytulił.
-Nareszcie jesteś! Nawet nie wiesz jak bardzo za tobą tęskniłem!
- Ja też bardzo tęskniłam. Nie ma to jak w domu- odparłam wesoło.
-Dobra chodź, pojedziemy do mnie. Widać po tobie, że jesteś zmęczona.
-Dziękuję, nawet nie wiesz jak bardzo- powiedziałaś śmiejac się, na co chłopak Ci zawtórował.
Hyun Joong miał piękny dom. W środku było dużo przestrzeni. Chłopak pokazał Ci, gdzie jest łazienka i dał ręcznik. Kiedy się odświeżyłaś przyjaciel pokazał Ci twój pokój. Jak tylko położyłaś się na łóżko od razu zasnęłaś. Mijały dnie, a ty cały swój wolny czas spędzałaś z chłopakiem. Jesli nie byłaś z nim to przacowałaś jako kelnerka w restauracji niedaleko jego domu. Pewnego dnia kiedy się obudziłaś i przeciągnęłaś wyczyłaś coś na drugiej poduszce. Była to mała żółta karteczka, a na niej notka:

"Dzień dobry śpiochu!
Mam nadzieję, że się wyspałaś. Na rozruszanie mam dla Ciebie małą zabawę.
Zagramy w... można to nazwać podchody ^^. Po prostu podążaj za identycznymi karteczkami.
Miłej zabawy!

                                                                                                                          Hyun Joong"

Zaintrygowało Cie to, więc postanowiłas postąpić zgodnie ze wskazówkami. Kiedy wyszłaś z pokoju na ścianie w korytarzu napotkałaś kolejne kartki, tym razem ze strzałkami, które jak się okazało prowadziły do kuchni. Na stole czekało na ciebie wspaniałe śniadanie. Nie było to nic wymyślnego, ale liczył się gest, który wywołał uśmiech na twojej twarzy. Na wazoniku z piękną czerwoną różą wisiała kolejna karteczka.

"Sniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, więc najedz się porządnie!"

Kiedy przeczytałaś uśmiechnęłaś się i zaczęłaś jeść. Po skończonym posiłku ruszyłaś w stronę łazienki. Na lustrze zauważyłaś jeszcze jedną notkę.

"Przygotuj się i ubierz wygodnie!
Przed tobą kolejne niespodzianki."


Jak pisało tak zrobiłaś. Ubrałaś krótkie spodenki, trampki i luźną bluzkę. Nie wiedząc co dalej robić poszłaś do salonu z zamiarem oglądania telewizji, ale na stole coś żółtego przykuło twoją uwagę. Uśmiechnęłaś się na widok kolejnej karteczki.

"Idź do parku niedaleko domu.
Przyjdź pod tą dużą fontannę, co jest wieczorami podświetlana"

Idąc w dane miejsce zauważyłam po drodze różne stragany z jedzeniem i grami. "Najwyraźniej zorganizowali jakiś festyn" - pomyślałaś. Kiedy byłaś już na miejscu usiadłaś na brzegu fontanny i czekałaś. Po jakiś 15 minutach podbiegł do ciebie mały chłopiec, wręczył ci bukiet czerwonych róż i oddalił się bez słowa. Zdziwiłaś się i to bardzo, ale kiedy zobaczyłaś w kwiatach znajomą karteczkę uśmiechnęłaś się.

"Pamiętam, że od zawsze kochałaś róże.
Rosły w ogródku Twojej mamy. Czasem widziałem jak zrywałaś kilka i trzymałaś w pokoju.
Mam nadzieję, że nadal je uwielbiasz.
Do 17 korzystaj z atrakcji w parku, dzisiaj wyjątkowa okazja, więc nie przejmuj się pieniędzmi, wszystko gratis ;) Wróć w to samo miejsce o umówionej godzinie"

Była godzina 15:30, więc zaintrygowana ruszyłaś w stronę atrakcji. Czas szybko ci zleciał na zabawie, więc zanim się spostrzegłaś była już 17. Wróciłas pod fontannę i na brzegu wisiała kolejna notka.

"Mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś.
Wróć teraz do domu i zajrzyj pod swoje łóżko"

Gdy wróciłaś do domu natychmiast udałaś się do swojego pokoju. Pod łóżkiem były dwa pudełka. W jednym leżała piękna czerwona sukienka, a w drugim czarne szpilki. Na dnie kartonu z butami była następna kartka.

"Przebierz się i wyjdź przed dom"

Kiedy się uszykowałaś wyszłaś z mieszkania. Na zewnątrz czekał czarny samochód, przed którym stał mężczyzna w garniturze.
-Pani _____? - spytał.
-Tak, to ja.
-Proszę wsiąść.
Przez chwilę nie wiedziałaś co zrobić, ale kiedy facet otworzył Ci drzwi ujrzałaś na tych z drugiej strony żółtą kartkę. Wsiadłaś do pojazdu z uśmiechem na ustach. Na kartce było napisane:

"Kierowca zabierze Cię w miejsce naszego spotkania.
Już nie mogę się doczekać."

Gdy samochód się zatrzymał zauważyłaś, że jesteś przy rzece Han. Niedaleko od auta stał stół zastawiony świecami i naczyniami z jedzeniem, do którego prowadziła droga z płatków róż . Byłaś oczarowana. Przy stole czekał na ciebie nie kto inny jak Hyun Joong. Uśmiechnęłaś się na jego widok. Mężczyzna odwzajemnił gest i spojrzał na twoje ubranie.
-Pięknie wyglądasz.
-Dziękuję - odpowiedziałaś rumieniąc się.
-Usiądź proszę- powiedział Hyun Joong gestem zapraszając cię do stołu i odsuwając krzesło.
Jak tylko usiadłaś, chłopak zajął miejsce naprzeciw ciebie.
-Z jakiej okazji ty to wszystko przygotowałeś? - zaczęłaś rozmowę.
Hyun Joong się zdziwił.
-To ty nie wiesz jaki dziś jest dzień?
Pokręciłaś przecząco głową.
-Aish! Zamknij oczy - powiedział z uśmiechem.
Zrobiłaś tak jak kazał. Usłyszałaś szuranie odsuwanego krzesła i kroki zbliżające się w twoją stronę. Po chwili chłopak odgarnął ci włosy na bok, zapinając coś na szyi.
-Możesz otworzyć- usłyszałaś przy uchu.
Oddech Hyun Joong~ przyprawił cię o dreszcze. Znów go posłuchałaś. Otworzyłaś oczy i spojrzałaś w dół na swoją szyję, na której wisiał złoty naszyjnik z wisiorkiem z sercem i symbolem nieskończoności.(Coś w tym stylu: Link. Myślałam o czymś innym, ale to też się nada)
Wzruszyłaś się tym gestem i odwróciłaś się w stronę chłopaka, żeby mu podziękować, ale w połowie słowa zamarłaś. Wasze twarze dzieliło zaledwie kilka centymetrów. Czułaś jego oddech na swoich ustach.
-Wszystkiego najlepszego _____ - powiedział nagle chłopak - Dziś _ _. _ _ (tu wstaw swoją datę urodzenia), czyli twoje urodziny. Nie wierzę, że zapomniałaś.
-Ja... No zapomniałam - powiedziałaś tylko nadal w szoku nie mogąc wydusić z siebie więcej.
- To nic, ważne, że ja pamiętałem. ____ muszę Ci coś wyznać. Już dawno chciałem Ci to powiedziać, ale nie wiedziałem jak na to zareagujesz, w końcu jestesmy przyjaciółmi, ale nie mogę tego dłużej dusić w sobie. ____ ja... Ja Cię kocham. Czy... Czy ty czujesz do mnie to samo?
Zatkało Cię już całkowicie. Od dawna czułaś do niego coś więcej niz przyjaźń, ale myślałaś, że on tego nie odwzajemnia.
-Oppa, ja też Cię kocham! - odparłaś ze łzami szczęścia w oczach.
Chłopak uśmiechnął się. Smialiście się przez chwilę, a Hyun Joong trzymał w rękach twoją twarz, a ty jego dłonie/ Po chwili wahania zamknął oczy i złączył wasze usta w namiętnym pocałunku, który odwzajemniłaś. To były najwspanialsze urodziny w twoim życiu.

6 komentarzy:

  1. Ojeeeju :3 to bylo takie urocze, podstawilam sb tu siebie i Kai'a ( zawsze tak robie xd) i az załzawilymi sie oczy to takie kochane <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha no to widzę że jest kolejna rzecz która nas łączy xD Z kazdym scenariuszem robię tak samo xD No chyba że jest z osobą którą biasuje w tedy nie xD Dziękuję za wszystkie komentarze ^^ To tak bardzo motuwuje :3

    OdpowiedzUsuń